Trasa: Stary Smokowiec – Królewski Nos – Sławkowski Szczyt – Królewski Nos – Hrebienok – Stary Smokowiec
Start wędrówki – godzina 5:30
Szlak na Sławkowski Szczyt nie jest trudny, ale ze względu na długość, wymaga dobrego przygotowania kondycyjnego. Co ciekawe szlak, który jest wyceniany na około 5 h marszu w jedną stronę, udało mi się pokonać w 3,5 h. W przypadku słowackich szlaków bardzo często liczba godzin potrzebnych do przejścia jest zawyżona. Warto jednak udać się w góry wcześnie, aby uniknąć opadów czy popołudniowej burzy.
Na niebieski szlak wkraczamy w okolicy dolnej stacji kolejki ze Smokowca do Hrebienoka. Będziemy nim podążać aż na sam szczyt. Na początku czeka na droga przez las, następnie wchodzimy na ścieżkę pomiędzy kosodrzewiną. Długimi zakosami pokonujemy Sławkowską Ubocz pokrytą licznymi piargami. Dalej droga wiedzie granią Sławkowskiego Szczytu. Stąd rozpościera się wspaniały widok na Dolinę Staroleśną. Docieramy do turni Królewski Nos. Kolejny przystanek to nasz cel – Sławkowski Szczyt znajdujący się na wysokości 2452 m n.p.m.
Powitanie Łomnicy z punktu widokowego
Platforma widokowa zwana Maksymilianką od imienia założyciela szlaku to miejsce, w którym możemy podziwiać Dolinę Zimnej Wody oraz Łomnicę i Pośrednią Grań.
Widok ze Sławkowskiego Szczytu, godz. 9:00
Ze Sławkowskiego Szczytu rozciąga się widok na Dolinę Staroleśną z jej licznymi stawami (jest ich tutaj aż 25).
Widok z góry jest olśniewający. Dostrzeżmy wiele wybitnych szczytów z masywem Łomnicy, Gerlacha i Rysami na czele. Szczyt, który zdobyłam przywitał mnie chłodem i wiatrem. Musimy liczyć się tutaj ze znacznym spadkiem temperatury w porównaniu do innych miejsc na szlaku.
Łomnica ze Sławkowskiego Szczytu
Tego dnia pogoda był doskonała, choć panowała dość chłodna aura (nawet na podejściu nie było gorąco w kurtce). Cały czas tworzyły się drobne, szybko przesuwające się i rozpływające w powietrzu obłoczki.
Polana, gdzie warto uciąć sobie drzemkę w drodze powrotnej. Jeśli przypatrzymy się dość dobrze, zobaczymy malutki czerwony wagonik kolejki linowej na Łomnicę.
Schodząc ze szczytu postanowiłam na najbliższym rozwidleniu udać się czerwonym szlakiem do Smokowickiego Siodełka (Hrebienok). To bardzo przyjemne miejsce, przyjazne dla rodzin z małymi dziećmi, gdzie można odpocząć, przekąsić coś, udać się w okolice Wodospadów Zimnej Wody czy zjechać w dół naziemną linową kolejką.
Hrebienok
Stacja górna kolejki na Hrebienoku
Poczekalnia kolekcji z Hrebienoku do Starego Smokowca
Asfaltowa droga do Starego Smokowca
Sławkowski Szczyt ze Starego Smokowca