STYL LUDZI GÓR
  • Tatry Wysokie
  • Gorce
  • Beskidy
  • Pieniny
  • Okolice Krakowa
  • Pogoda – Tatry Polskie
  • Kontakt
Gorce , Top Stories

A niech to szlak czyli Gorce z Rabki-Zdroju do Poręby Wielkiej Koninki

by admin 6 czerwca, 2016 No Comments

Czasem nie trzeba wielkich pieniędzy, żeby wyjechać z miasta. Bilet do Rabki-Zdrój z Krakowa kosztuje kilkanaście złotych. A cele, jakimi są przejście kilkunastu kilometrów szlaku, sprawdzenie się w zupełnie nieznanym terenie i obcowanie z przyrodą, zachęcają do wstawania wczesnym rankiem.

W czerwcu zdecydowałam się na kolejny spacer w Gorcach, tym razem z Rabki-Zdroju przez Obidowiec do odwiedzanej przeze mnie już dwukrotnie Poręby Wielkiej Koninki. Cała trasa to według ok. 20 km.

Po drodze znajdują się dwa schroniska położone w nieznacznej odległości: Bacówka PTTK na Maciejowej oraz Schronisko PTTK na Starych Wierchach. Wbrew pozorom nie była to sielankowa wyprawa ze względu na słabo oznaczony szlak. Udało mi się zabłądzić zarówno w Rabce-Zdroju jak i na szlaku za bacówką na Maciejowej.  Te błędy kosztowały niemało wysiłku, mimo to z poślizgiem czasowym udało się zrealizować całą trasę.

W Rabce-Zdroju dość łatwo jest trafić na czarny szlak, jednak trzeba bardzo uważać, gdyż w pewnym miejscu skręca w lewo i oddala nas od celu, kierując nas prosto do Poręby Wielkiej. Tak się zdarzyło, że wyjście z Rabki zaowocowało dla nas przynajmniej dwoma odwrotami. Słabo oznaczony szlak dał się nam ostro we znak (poszłyśmy do prawie do końca ulicą Poniatowskiego zamiast skręcić w prawo i wejść na szlak), jednak bardzo szybko zrekompensowała nam to wspaniała, choć nie łatwa droga pod górę.

Dzicy mieszkańcy Rabki20160604_080715
20160604_090854

Musiałyśmy skręcić w tę dróżkę po lewej (zdjęcie), aby dotrzeć do szlaku prowadzącego do bacówki. Droga choć trudna, była wyjątkowa piękna. Mogłyśmy do woli podziwiać wzgórza otaczające Rabkę. Niespodzianką były kolejne ogrodzone polany, gdzie pasły się stada owiec. Niektóre głośno pobrzękiwały dzwoneczkami.

Poniatowskiego_Rabka

Alpejskie klimaty – stromą drogą do góry

20160604_093454
20160604_093721
20160604_093821

Sielankowe widoczki z owieczkami
20160604_094621

Na polanie koło Bacówki na Maciejowej

20160604_095914
20160604_100212

A niech to szlag czyli pobłądzenie

Po opuszczeniu bacówki trafia się na skrzyżowanie dróg. Niestety oznaczenie szlaku widać tylko na ścieżce prowadzącej w prawo. Jeśli zapomnimy, że podążamy czerwonym szlakiem, może to się dla nas skończyć niezbyt ciekawie. Zielonym dotrzemy do wsi, gdzie szlak się kończy lub co gorsza zabłądzimy, gdyż na szlak jest wiele pobocznych dróg. Jeśli przestaniemy śledzić znaki, znajdziemy się głęboko w lesie.

Wybór tej ścieżki zakończył się dla nas zabłądzeniem w lesie, które kosztowało nas dużo energii i czasu. Nie pomogło Google Maps, które straciło zasięg ani kompas, który noszę z kluczami. Na szczęście zdecydowałyśmy się zawrócić, potem dzięki innym turystom dowiedziałyśmy się, że jesteśmy na złym szlaku. Trzeba było wrócić do bacówki i kontynuować stamtąd wędrówkę czerwonym szlakiem.
20160604_102410
20160604_112155

Quo vadis?
20160604_112414

Powrót na czerwony szlak

20160604_132104

Smak oscypka w schronisku Stare Wierchy

Po naszej małej wpadce dość szybko znalazłyśmy się przy schronisku. Miło było spróbować oscypka sprzedawanego przez starszego pana. Oscypek smakował wyśmienicie, dodając nam energii do dalszej wędrówki.

20160604_133445
20160604_133527
20160604_141229

Do Poręby Wielkiej Koninki

20160604_142200
20160604_142311
20160604_142812
20160604_142943
20160604_143139

Polana Hucisko latem

Liczne wyciągi uświadomiły mi, że Koninki to bardzo popularna miejscowość narciarska. Jeden z wyciągów krzesełkowych działał, przewożąc leniwych turystów, a także ekstremalnych rowerzystów z rowerami, którzy zjeżdżają specjalnie wyznaczoną trasą. Jeden z nich o mały włos nas nie potrącił.
20160604_144827
20160604_144940
20160604_145216
20160604_145638

Do Koninek śladem downhillowca

20160604_151058

Ostatnie chwile na szlaku to odpoczynek na przepięknej polanie w okolicy Koninek skąd można było podziwiać gorczańskie wzgórza gęsto porośnięte lasami.
20160604_152736
20160604_160928
20160604_161145

Gorce

  • Previous Opływając tratwą Pieniny – z Krościenka do Szczawnicy9 lat ago
  • Next Luboń Wielki – Perć Borkowskiego (Beskid Wyspowy)9 lat ago

Tagi

Babia Góra Beskid Makowski Beskid Sądecki Beskid Wyspowy Beskid Śląski Bystra Chorwacja Czerwone Wierchy Dolina Białej Wody Dolina Będkowska Dolina Chochołowska Dolina Kościeliska Ganek Giewont Gorce Granaty Grześ Kasprowy Wierch Kościelec Krywań Ojcowski Park Narodowy Orla Perć Pieniny Pieskowa Skała Polski Grzebień Popradzki Staw Przełęcz pod Kopą Rakoń Rezerwat Zimny Dół Rohacze Rysy Szczyrbskie Jezioro Szpiglasowy Wierch Tatry Bielskie Tatry Słowackie Tatry Wysokie Tatry Zachodnie Warmia Łomnica Świnica
meteoblue

Ostatnie wpisy

  • Z Gruszowca na Śnieżnicę
  • Olsztyn, Mirów, Boblice, Morsko, Bydlin – na szlaku Orlich Gniazd
  • Pieniny późną jesienią
  • Szlak wokół Tatr – na rowerze z Nowego Targu na Słowację
  • Pilica i ruiny zamku w Smoleniu
2025 STYL LUDZI GÓR. Donna Theme powered by WordPress